Dziś kalendarz świąt nietypowych przypomina o święcie drzew.
Czy wiecie, ze przez zmiany klimatu wiele rodzimych gatunków, tak wpisujących się w polski krajobraz jest zagrożonych?! Sosna, świerk, modrzew i brzoza to te o których los powinniśmy niepokoić się najbardziej.

Nie musimy szukać daleko, wystarczy rozejrzeć się po okolicznych lasach.
Mieszkam obok rezerwatu- torfowiska i niestety tam obserwuję masowe schniecie chyba mojego ulubionego drzewa – czyli brzozy. Ma ona dość masywny system korzeniowy, jest niestety dość płytki. Osłabiona przedłużającymi się okresami suszy jest bardzo podatna na zwalenie się pod wpływem coraz silniejszych wiatrów występujących w Polsce.
Zastanawiam się kiedy przyjdzie opamiętanie się ludzi, od których coś zależy- rządzących, wielkich korporacji, gigantów przemysłowych – czy do ostatnich dni istnienia człowieka na ziemi będą walczyć o własny zysk?
dziś pesymistycznie, wiem….